Wyświetlenia

piątek, 31 grudnia 2021

Życzenia Noworoczne


Przed nami nowych 365 dni, a każdy z nich inny

Niech niosą więc radość, miłość i nadzieję

Niech będą słoneczne a wiatr niech rzadko wieje

Życzę Wam też wokół życzliwych ludzi wielu


Życia w zdrowiu, szczęściu i weselu

Niech Nowy Rok przyniesie same dobre chwile

i niech spełni się choć jedno życzenie.

Życzy,

Czytająca Książki

środa, 29 grudnia 2021

Zawsze stanę przy tobie Gayle Forman

 


      W ciągu tych kilku minionych dni przeczytałam cudowną książkę autorstwa Gayle Forman pod tytułem „Zawsze stanę przy tobie”. Główną bohaterką powieści jest młoda dziewczyna Brit, którą ojciec postanowił wysłać do ośrodka terapeutycznego Red Rock. Początkowo nastolatka nie spodziewała się jakie piekło będzie musiała przeżyć w tym zakładzie. Jednakże nie wszystko co działo się w ośrodku było złe. Poznała kilka dziewczyn, które w najgorszych chwilach były z nią. Czy Brit dowie się co działo się z jej matką? Czy nastolatka odkryje prawdę dlaczego została wysłana do Red Rock? Co takiego działo się w ośrodku? Czy zakład, który miał pomagać działał tak jak powinien? Czy Brit odnajdzie szczęście? Czy w końcu uda się pokazać co dzieje się w Red Rock? Czy Brit dojdzie do porozumienia z ojcem? Tego dowiecie się czytając tą książkę.


       Gdy zaczynałam czytać publikację Gayle Forman pod tytułem „Zawsze stanę przy tobie” nie spodziewałam się, że aż tak szybko się w nią wciągnę. W pewnym momencie nie mogłam się od niej oderwać. Zresztą każdą książkę, którą przeczytałam autorstwa Gayle Forman czytało mi się szybko. Jednakże w tej publikacji zostało poruszony bardzo ważny temat. Gdy rodzice dowiadują się, że ich dziecko jest lesbijką bądź gejem od razu chcą wysłać swoją pociechę do zakładu zamkniętego aby wyleczyć z odmiennej orientacji. Bądź gdy latorośl jest zbuntowana robią podobnie. Jak dla mnie trzeba spróbować rozmów i zrozumieć. Bo przecież to czy dziecko jest gejem bądź lesbijką to nie jest wymysł lub chwilowy kaprys. Z orientacją seksualną człowiek się rodzi. Wracając do meritum. „Zawsze będę przy tobie” Gayle Forman polecam przeczytać bo naprawdę warto.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995


niedziela, 26 grudnia 2021

Rozmerdane święta Agnieszka Olejnik

 


Powracam w końcu po bardzo długiej przerwie z książką autorstwa Agnieszki Olejnik pod tytułem "Rozmerdane święta". Publikacja ta opowiada historię kilku osób oraz jednego psa. Chociaż są to koleje losu kilku ludzi to jest w tym wszystkim jeden mianownik. A jest nim właśnie pies. Czy Olgierd zdecyduje się zostawić schorowanego Ziyo? Jakim psem okaże się być Ziyo? Czy Olgierd znajdzie w końcu miłość swojego życia? Czy Krystyna zrozumie w końcu, że jej syn jest dorosły i samodzielny? Na te pytania możecie odpowiedzieć sobie sami czytając książkę.


Słowem podsumowującym publikację autorstwa Agnieszki Olejnik pod tytułem "Rozmerdane święta" czytało mi się w miarę szybko. I muszę przyznać, że pochłaniałam ją bardzo szybko. Można powiedzieć, że od początku bardzo mi się podobała. Chociaż nie mogę zrozumieć jak ludzie mogą wyrzucić psa w reklamówce do kosza na śmieci. Tym bardziej chorego zwierzaka. Według mnie tacy ludzie powinni być karani. I to nie tylko karą grzywny. Ale wracając do meritum. Polecam przeczytać książkę bo naprawdę warto. Tym bardziej teraz kiedy są święta.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995

piątek, 24 grudnia 2021

Życzenia bożonarodzeniowe

 


Staropolskim obyczajem,
gdy w Wigilię gwiazda wstaje,
Nowy Rok zaś cyfrę zmienia,
wszyscy wszystkim ślą życzenia.

Przy tej pięknej sposobności
i ja życzę Wam radości,
aby wszystkim się darzyło,
z roku na rok lepiej było.

Życzenia śle,

Czytająca Książki 1995


piątek, 26 listopada 2021

Gentelman Penelop Ward


          Przez minione dwa dni
przeczytałam książkę autorstwa Penelope Ward pod tytułem „Gentleman numer
dziewięć”. Publikacja ta opisuje historię Amber oraz Channinga. Główni bohaterowie powieści znają się od dzieciństwa. Chociaż gdy zaczynali naukę w college’u wszystko się zmieniło. Amber wyjechała do Bostonu. Channing zaś
postanowił zerwać kontakt z przyjaciółką tragicznie zmarłej siostry. Amber zaczęła chodzić z drugim przyjacielem z lat młodzieńczych- Roryem. Niestety po kilku latach niespodziewanie Amber i Rory zrywają ze sobą. I ku zaskoczeniu dziewczyny do Bostonu przyjeżdża Channing. Jakie uczuciami darzą się Amber i Channing? Czy niby początkowe schadzki w soboty będą miały jakieś konsekwencje? Jakie tajemnice wyjdą po latach? Czy Channing pogodzi się ze śmiercią siostry? Czy mimo przeciwności losu Amber i Channing będą razem? Dlaczego Rory postanowił zerwać z Amber? Tego dowiecie się czytając książkę. 

 


      Gdy zaczynałam czytać
„Gentlemana numer dziewięć” nie spodziewałam się, że okaże się aż tak dobra. Wiadomo ile ludzi tyle opinii. Ale mnie podobała się bardzo. Chciałabym mieć takiego przyjaciela w życiu, który później okazał się być moją skrytą miłością. Ale nie ma tak dobrze. Jednakże książka pokazuje, że w jakimś sensie może
istnieć przyjaźń damsko-męska. Chociaż wiadomo nie zawsze ta przyjaźń jest jednostronna. Ale mimo wszystko polecam przeczytać tą książkę. Bo naprawdę warto. Nie dość, że szybko się czyta to jest bardzo wciągająca. I nim się człowiek obejrzy jest już w połowie. A za niedługo kończy się czytać książkę. 

Pozdrawiam, 

Czytająca Książki 1995 

wtorek, 23 listopada 2021

Bossman Vi Keeland

 

  


        W ciągu tych kilku minionych dni sięgnęłam po książkę autorstwa Vi Keeland pod tytułem „Bossman”. Publikacja ta opowiada historię Reese Annesley oraz Chasea Parkera. Główna bohaterka postanawia zwolnić się z pracy, zaś postać męska niespodziewanie zakochuje się w nieznajomej. Gdy Reese uświadamia sobie kim jest ten przystojny mężczyzna poznany w restauracji jest w szoku. Gdy nagle dostaje pracę w firmie Chasea nie spodziewała się co się wydarzy. Owszem w poprzedniej firmie gdy wdała się w romans z jednym z kolegów pracy obiecała sobie, że nigdy więcej nie popełni tego błędu. Ale nie przewidziała tego, że Chase będzie tak uparty. Niestety nie wszystko dzieje się pomyśli głównych bohaterów. Po kilku latach powraca jak bumerang sprawa zabójstwa narzeczonej Chasea. Czy Chase i Reese będą razem? Jakie przeciwności losu będą musieli pokonać? Jaką tajemnice skrywa zarówno Chase jak i Reese? Kim okaże się tajemniczy zabójca Peyton? Czy Chase wybaczy sobie to co wydarzyło się z narzeczoną? Na te pytania macie możliwość odpowiedzieć sobie sami czytając tą książkę.

  


     Gdy zaczynałam czytać „Bossmana” nie spodziewałam się, że aż tak mnie wkręci. Chociaż mogłam to przewidzieć bo książki autorstwa Vi Keeland bardzo mi się podobają. Rozgrywana akcja publikacji zawsze jest bardzo szybka i pełna dynamizmu. Co oczywiście uwielbiam. Gdyż książka od samego początku bardzo wciąga. I nie można się oderwać od niej. Nie wiem dlaczego, ale naprawdę ubóstwiam książki autorstwa Vi Keeland. Nie tylko za swoją treść. Ale również za to, że naprawdę bardzo szybko się je czyta. Naprawdę polecam Wam przeczytać „Bossmana” bo nie zawiedziecie się.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995

sobota, 20 listopada 2021

Niedoskonali Danielle L. Jensen

      


Przez kilka minionych dni przeczytałam książkę autorstwa Denielle L. Jensen pod tytułem „Niedoskonali”. Publikacja ta jest kolejną pozycją z cyklu Trylogia Klątwy. Książka ta opowiada historię kuzyna przyszłego króla Trollus- Marca oraz Penelope. Ci młodzi trolle niespodziewanie zakochują się w sobie. Niestety Penelope jest chora i jej ojciec książę a’Dngouleme nie pozwala jej by nie miała absolutnie żadnego kontaktu z płcią przeciwną. W przeciwieństwie do siostry Penelope-Anais. Natomiast miał inne plany wobec swojej drugiej córki. Ta miała zostać zaś małżonką Tristana. Niestety tak się nie stało. Czy Marc i Penelope będą szczęśliwi? Jakie wydarzenie zmusiło Marca by połączył się z Penelope? Czy Penelope uwolni się spod tyranii ojca? Czy Penelope pokona swoją chorobę? Czy wyjdzie prawda o planach Tristana? Tego dowiecie się czytając książkę.


       Całą serię Trylogia Klątwy przeczytałam bardzo dawno. I byłam święcie przekonana, że żadna książka już się nie ukaże. Ale myliłam się. Po prawie dwóch latach od przeczytania ostatniego tomu postanowiłam przeczytać „Niedoskonałych”. Na samym początku bardzo ciężko było mi się wczytać i wgryźć w akcję książki. W pewnym momencie miałam sięgnąć po inną publikację. Ale powiedziałam nie. Muszę przeczytać. I tak zrobiłam. Po około stu piętnastu kartkach nie mogłam się oderwać. Czytałam z zapartym tchem. Mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że jeśli chce się przeczytać całą serię Trylogię Klątwy to trzeba najpierw sięgnąć po „Niedoskonałych”. Bo tak jak to było w moim przypadku najpierw zapoznałam się z poprzednimi książkami. A potem z ta publikacja. Jednakże polecam przeczytać książkę. Bo naprawdę warto.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995

środa, 17 listopada 2021

Ania Grzegorz Kubacki i Maciej Drzewicki


Przez tych kilka minionych dni przeczytałam cudowną książkę autorstwa Grzegorza Kubickiego oraz Macieja Drzewickiego pod tytułem "Ania". Publikacja ta jest biografią aktorki Anny Przybylskiej. Dzięki autorom czytelnik ma choć w odrobinie poznać tą utalentowaną aktorkę. Chociaż wiadomo, że nie wszystkie wątki z życia Ani poznajemy. Jednakże te najważniejsze już tak.


Od kiedy tylko dowiedziałam się, że tak książka została wydana wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Annę Przybylską większość zna z kultowej roli Marylki Baki ze Złotopolskich. Jednakże aktorka miała też inne bardzo interesujące role. Poza tym Ania Przybylska jako jedna z nielicznych aktorek aż tak chroniła swojego życia prywatnego przez gazetami. Teraz jest to na porządku dziennym ale nie w tamtym okresie. Jednakże gdy zbliżałam się ku końcowi książki nie mogłam powstrzymać łez. Wiadomo, że każda jedna śmierć jest indywidualną sprawą . Ale gdy umiera młoda osoba a tym bardziej matka jest rzeczą straszną. Samo zetknięcie się z tak straszną chorobą jaką jest nowotwór jest przerażający. Miejmy nadzieję, że tak cudowna osoba, jaką była Anna Przybylska zasłużyła na lepsze życie tam w niebie. Książkę polecam przeczytać każdemu. Bo naprawdę warto.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995

czwartek, 11 listopada 2021

Marsjanin Andy Weir

   


      
Ostatnim czasem przeczytałam książkę autorstwa Andyiego Weira pod tytułem „Marsjanin”. Głównym bohaterem powieści jest Mark Watney, który wraz z innymi astronautami poleciał na Marsa. Po kilku dniach pobytu na tej planecie zerwała się burza piaskowa. Współtowarzysze Marka myśleli, że został on zasypany przez marsjański piasek. Tym bardziej, że jedna z anten, która odpowiadała za łączność z Ziemią uszkodziła mu skafander. Jednakże po kilku dniach Mark odzyskuje przytomność i orientuje się, że został sam. Co prawda członkowie ekspozycji zostawili mu jakąś część pożywienia, ale miał świadomość, że na długo jedzenia mu nie starczy. Nie dość, że nie miał szans na zostanie głównodowodzącym podczas tej wyprawy bo miał najniższy stopień wśród załogi. To okazało się, że będzie jedynym człowiekiem, który umrze na Marasie. Czy Markowi uda się przeżyć? Czy ludzie ze sztabu Houston zauważą, że jeden z pozostałych łazików eksploruje czerwoną planetę? Jak zachowa się reszta załogi na wieść, że Mark jednak przeżył? Jak długo wystarczy jedzenia Watneyowi? Do jakiś odkryć dojdzie podczas przedłużonego pobytu na Marsie? Czy Mark wróci na Ziemię? Na te pytania macie możliwość odpowiedzenia sobie samemu gdy przeczytacie tą książkę.

  


     Muszę przyznać się, że ostatnio mam mały problem z dokończeniem czytania jakiejkolwiek książki. Nie spodziewałam się, że uda mi się to z tą książką. A jednak. Gdy zaczynałam czytać nie przewidziałam się, że mi się spodoba. Zresztą jakoś nigdy nie fascynowałam się podróżami w kosmos. Ale jakoś się złożyło, że postanowiłam zapoznać się „Marsjanina”. Czytało mi się ją można powiedzieć bardzo szybko. Pomimo braku początkowego zachwytu tematyką marsjańską. Ale polecam przeczytać ta książkę każdemu, bo naprawdę warto. Dzięki tej publikacji mamy minimalną możliwość poznania jakie są problemy gdy załoga z którą poleciałeś w kosmos uzna cię za zmarłego. I masz świadomość, że prędzej czy później umrzesz z samotności na Marsie.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995

wtorek, 2 listopada 2021

Słońce w mroku Stephanie Meyer

 

 


         W końcu udało mi się przebrnąć przez książkę autorstwa Stephanie Meyer pod tytułem „Serce w mroku”. Każdy zna historię miłosną Belli Swan i Edwarda Cullena. Jednakże tym razem czytelnik ma możliwość poznania wszystkiego od nowa od strony młodego wampira.

       Gdy tylko dowiedziałam się, że Stephanie Meyer postanowiła wydać jeszcze jedną książkę z serii Zmierzch wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Na samym początku wahałam się czy w ogóle kupić tą publikację. Ale po długich miesiącach postanowiłam, że mimo wszystko muszę mieć tą książkę. Ale jak ją kupiłam to minęło jeszcze trochę czasu zanim po nią sięgnęłam.


Jednakże gdy zaczęłam czytać myślałam, że tracę cierpliwość do tej publikacji. I w pewnym momencie miałam ochotę „rzucić” ją w kąt i dać sobie spokój. Ale mimo wszystko postanowiłam, że muszę ją skończyć. W końcu tyle lat czekałam na możliwość przeczytania kolejnej książki z tej serii. Pod sam koniec czytałam ją praktycznie bez przerwy. Bo byłam mimo wszystko ciekawa jak tak dobrze znana wszystkim historia rozgrywa się od strony Edwarda. Po skończeniu czytania z jednej strony mam mieszane uczucia gdyż moja ciekawość została w jakiś sposób zaspokojona. Zaś z drugiej w pewnym momentach przewracałam tylko i wyłącznie karki nawet ich nie czytając. Gdyż monolog Edwarda był przeraźliwie męczący. Czy polecam przeczytać „Serce w mroku”?

Gdy osoba, która zdecyduje się przeczytać tą książkę to naprawdę musi być wielkim fanem to może po nią sięgnąć. Ale jeśli czytelnik nie jest fanem serii to czeka go marny los. Bo książka nie dość, że jest dość gruba to na początku bardzo ciężko się czyta. Ale mimo wszystko cieszę się, że autorka zdecydowała się opublikować po tylu latach „Serce w mroku”.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995

piątek, 22 października 2021

Prywatny ochroniarz Caroline Angel

 


       Jak ostatnio bywa dzisiaj jest tak samo. Minionej nocy przeczytałam książkę autorstwa Caroline Angel pod tytułem „Prywatny ochroniarz”. Głównymi bohaterami powieści są: młoda pani architekt Phoebe Green oraz prywatny ochroniarz Dylan. Projektantka jest córką znanej aktorki oraz znanego architekta z pokaźnym majątkiem. Pan Green od kilku lat próbował chronić swoją najmłodszą córkę wynajmując jej ochroniarzy. Ale to nie zdawało egzaminu. Jednakże to się zmieniło gdy pan Green zatrudnił Dylana.

Chociaż na samym początku nie było łatwo bo Phoebe próbowała na różne sposoby zmusić swojego ochroniarza by ten sam zrezygnował z pracy. Ale to się zmieniło gdy zaczęła dostawać anonimowe listy miłosne. Z dnia na dzień Phoebe zaczęła ufać Dylanowi. Czy uda się odnaleźć autora tajemniczych listów? Kim okazał się być ten tajemniczy autor listów? Czy Phoebe i Dylan wyznaczą sobie uczucia, którymi darzą siebie nawzajem? Czy to co wydarzyło się w Las Vegas pozostanie w Las Vegas? Na te pytania możecie odpowiedzieć sobie sami czytając tą książkę.

 


      Nie spodziewałam się, że gdy zaczęłam czytać tą publikację aż tak szybko ją przeczytam. Bo zaczęłam zapoznawać się z jej treścią około godziny 22 a skończyłam około 1:30. Książka autorstwa Caroline Angel nie spodziewałam się, że aż tak szybko ją skończę. Co prawda na samym początku szło mi opornie. Ale jak się wciągnęłam to naprawdę było ciężko mi się oderwać. Chociaż przyznam się szczerze, że jakbym była na miejscu Phoebe nie robiłabym takich cyrków tylko dała się ochraniać tak przystojnemu mężczyźnie jakim okazał się być Dylan. Jednakże z drugiej strony nie dziwie się jej, że nie miała zaufania do ochroniarzy skoro jeden z nich ją skrzywdził. „Prywatny ochroniarz” jest naprawdę ciekawą książką. Do tego jak zacznie się ją czytać to naprawdę ciężko jest się od niej oderwać. Polecam przeczytać ją każdemu bo naprawdę warto.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki  1995 

środa, 20 października 2021

3 lata minęły od założenia bloga

 


Nie mogę uwierzyć, że minęło już 3 lata od momentu gdy udostępniłam swojego pierwszego posta na tym blogu. Co zmieniło się wciągu tego roku? Oj bardzo dużo. Dostałam pierwszą możliwość od wydawnictwa by zrecenzować książkę. Zaczęłam współpracować z Powiatową Biblioteką Publiczną w Rykach. Mam nadzieję, że choć trochę pomogę rozpromować czytanie wśród mieszkańców mojej okolicy. I w końcu postanowiłam, że zacznę czytać kryminały. Nie mogę uwierzyć, że polubiłam ten gatunek literacki.

Zawsze obawiałam się, że moja bujna wyobraźnia nie pozwoli mi na to. Jednak jak zaczęłam czytać książki autorstwa Remigiusza Mroza to zakochałam się w kryminałach. Jakie mam marzenia na najbliższy czas? Moim głównym marzeniem jest to, żeby moje prace były bardziej doceniane. Ale oczywiście cieszę się z tego co mam. Jednakże mam nadzieję, że na następny rok będzie nas coraz więcej. 

Pozdrawiam, 

Czytająca Książki 1995

poniedziałek, 18 października 2021

Zdradzona Kiera Cass

 

 


      Przez minioną noc przeczytałam kolejną książkę autorstwa Kiery Cass pod tytułem „Zdradzona”. Jest to kontynuacja opowieści o Hollis Eastoffe oraz matki oraz siostry jej zamordowanego w poprzednim tomie męża. Gdy Hollis wraz z rodziną Silasa była w drodze do Koroanii niespodziewanie Etana. Młodzieniec jest kuzynem Scarlet. Niestety Etan od pierwszego spotkania nie polubił Hollis. Ale to się zmieni gdy do mężczyzny w końcu dotrze do niego, że żona kuzyna nie działa przeciwko sprawie obalenia obecnego króla Koroanii. Jednakże ani Etan ani Scarlet nie przewidzieli, że będą coś czyli więcej do siebie niż nienawiść i pogarda. Czy Scarlet uda się pogodzić ze śmiercią Silasa? Czy uda się obalić króla Koroanii? Czy Scarlet dowie się prawdy o Jamensonie? Czy Koroania i Izolda będą żyć w końcu w pokoju? Kto będzie królem Izoldy i Koroanii? Czy Etan i Scarlet będą ze sobą? Tego dowiecie się czytając książkę.

  


     Gdy zaczynałam czytać „Zdradzoną” nie zapowiadało się, że ta publikacja aż tak mnie wciągnie. Chociaż przyznam się bez bicia, że gdy zaczynałam czytać książkę nie za bardzo zachwyciła mnie treść. Jednakże im dalej czytałam tym coraz bardziej nie mogłam się od niej oderwać. Nim się obejrzałam okazało się, że jest już poranek. Naprawdę nie mogłam się oderwać od czytania. Nie mogę jednak pogodzić z tym, że rodzice Scarlet zaaranżowali jej małżeństwo z królem Izoldy. Jak można decydować za kilkuletnie dziecko za kogo ma wyjść za mąż. Mi się to nie mieści w głowie. Jednakże wracając do meritum. Książkę czytało się bardzo szybko. Naprawdę nie wiedziałam kiedy za oknem zaczęło świtać. Polecam przeczytać ją każdemu. I nie patrzcie na to, że książka jest z gatunku dla młodzieży. Bo naprawdę czasami warto przeczytać nawet osobie dorosłej książkę z gatunku dla młodzieży.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995  

środa, 13 października 2021

Egzekucja Remigiusz Mróz

 

 


      Dzisiejszej nocy przeczytałam czternastą już część z przygodami mecenas Joanny Chyłki autorstwa Remigiusza Mroza pod tytułem „Egzekucja”. Czytelnik ponownie ma możliwość poznania co stało się z głównymi bohaterami gdy była adwokat kancelarii Żelazny & McVay uciekła z niewoli u Piotra Langera zaś Kordian zostaje porwany. I nie wiadomo co się z nim dzieje. Jednakże w tym samym czasie komisarz Szczerbiński zostaje odnaleziony krótko po zabiciu człowieka, który posiadał jakiekolwiek informacje o Zordanie. Niestety nie były one zbyt dobre. Czy Kordian odnajdzie się cały i zdrowy? Jakby okazało się, że Zordan nie żyje jak ze stratą poradzi sobie Joanna? Czy w końcu uda się ująć ludzi odpowiedzialnych za tajemniczym Konsorcjum? Czy Piotr Langer Junior da się w końcu złapać wymiarowi sprawiedliwości? Do czego będzie zdolna Chyłka odnaleźć swojego ukochanego? Czy Kordian uwierzy Joannie Piechodzkiej, że miał dla niej zostawić Chyłkę? Czy Joanna Piechodzka wyzna w końcu prawdę kto jest ojcem jej syna? Tego dowiecie się tylko i wyłącznie czytając kolejną część przygód Joanny Chyłki i Kordiana Oryńskiego.


       Gdy tylko dowiedziałam się, że Remigiusz Mróz wydał kolejną część historii o Chyłce i Zodranie to wiedziałam, że muszę ją jak najszybciej przeczytać. Co prawda trochę mi się to zeszło. Ale w pierwszej wolnej chwili zawzięłam się i przeczytałam. Nie spodziewałam się jednak tego, że zapoznam się z tą publikacją tak szybko. Bo naprawdę rzadko mi się zdarza, że wciągu jednej nocy przeczytam książkę. Akcja tego bestsellera toczy się bardzo szybko i dynamicznie. Co bardzo lubię, ponieważ jestem bardzo ciekawa co się wydarzy. Gdy zaczynałam czytać pierwszy tom nie spodziewałam się tego, że polubię czytanie kryminałów. Z całego serca polecam zapoznanie się z tą książką. Bo naprawdę warto. I nie mogę się doczekać kiedy kolejna publikacja zostanie wydana.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995                            

poniedziałek, 11 października 2021

Jeden taniec Karolina Trochimiak



          Przez tych kilka minionych dni przeczytałam książkę autorstwa Karoliny Trochimiak pod tytułem „Jeden taniec”. Publikacja opowiada historię młodej dziewczyny- Katie. Nastolatka mimo tego, że studiuje to uwielbia tańczyć. Niestety jej najlepsza przyjaciółka- Rosie- postanawia wraz z bratem- Dominikiem- zastraszyć Katie by ta nie brała udziału w konkursie tanecznym. Z trudem wyżaliła się swojemu chłopakowi- Alexowi co się wydarzyło. Ukochany głównej bohaterki wraz z ich wspólnym przyjacielem- Gusem postanawiają pilnować Katie. Niestety po konkursie tanecznym, w którym główna bohaterka miała nie brać udziału wygrała Dominik nie wytrzymał i spowodował wypadek. Jaki w sutkach był wypadek spowodowany przez Dominika? Czy Katie poradzi sobie z minionymi wydarzeniami? Czy miłość Katie i Alexa wytrzyma? Jakie wydarzenia spowodują załamanie u Katie? Czy Katie wraz z matką dojdą do porozumienia? Na te pytania możecie sobie sami odpowiedzieć czytając tą książkę.


       Kiedy poszłam do biblioteki, żeby wypożyczyć coś do czytania pani bibliotekarka wybrała mi właśnie publikację Karoliny Trochimiak pod tytułem „Jeden taniec”. Gdy zaczęłam czytać książkę nie spodziewałam się, że aż tak będę płakać przy niej. Publikacja sama w sobie jest bardzo ciekawa. Chociaż nie licząc początku. Bo miałam wrażenie, że tej książce brakuje jeden książki. Ale już po większej połowie zmieniłam zdanie. W końcu zrozumiałam dlaczego tak a nie inaczej zaczyna się ta publikacja. Książkę bardzo szybko się czyta. A akcja publikacji trzyma w takim napięciu, że nie można było się oderwać. Co oczywiście lubię. I muszę przyznać, że dawano już nie płakałam przy książce jak teraz. Książka warta przeczytania. Bo czytelnik ma możliwość poznania jak przyjaciele potrafią stać się wrogiem. A drugi przyjaciel staje się kimś bardzo ważnym w naszym życiu. Z całego serca polecam przeczytanie „Jednego tańca” bo naprawdę warto.  

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995

piątek, 8 października 2021

Tylko nie mów mamie Toni Maguire


       W ciągu minionej nocy przeczytałam cudowną książkę autorstwa Toni Maguire pod tytułem „Tylko nie mów mamie”. Publikacja ta opowiada historię małej Antoinette. Chociaż może nie do końca. Gdyż na samym początku czytelnik ma okazje poznania jak Toni po latach spotyka się z śmiertelnie chorą matką. Jednakże podczas tej wizyty w hospicjum wszystkie wydarzenia, które miały miejsce w dzieciństwie autorki wróciły. Pod sam koniec książki dociera do niej dlaczego jej matka krzyczała w nocy. Jednakże nie mogła zrozumieć dlaczego rodzicielka nie chciała podzielić się tym z kimś z personelu.

Mimo to po rozmowie z księdzem postanawia wybaczyć matce, że była obojętna wobec tego co zrobił jej ojciec w dzieciństwie. Co takiego wydarzyło się w życiu małej Antoinette? Czy prawda, która wyszła w pewnym monecie odłoży się na dalsze życie Toni? Czy ojciec autorki poniósł karę za tą straszną zbrodnię? Czy rodzina ojca sprawiedliwie znienawidzili małą Toni? Czy ta kara była adekwatna? Na te pytania musicie sobie sami odpowiedzieć czytając tą cudowną książkę.

  


     Gdy miałam sobie wybrać książki, które mam wypożyczyć z biblioteki nie spodziewałam się, że zdecyduje się na taką publikację. Chociaż pani bibliotekarka mówiła, że ta książka jest w pewien sposób straszna. I tak było. Dla mnie pedofilia jest czymś strasznym. Ofiara przez kilka albo nawet kilkanaście lat jest zmuszana do milczenia. A nawet jeśli odważy się powiedzieć to kiedyś i pewnie nadal jest to wina dziecka. Ale tak naprawdę dlaczego wina zrzuca się na małe dzieci.

Za to tylko, że osoba dorosła ma jakieś problemy i gwałci nieletnich. Według mnie takich ludzi powinno się kastrować. Mimo wszystko, że książka była straszna bardzo szybko ją przeczytałam. Bo tylko w jedną noc. Bardzo cieszę się, że ją przeczytałam i mam nadzieję, że z jej treścią zapozna się jak najwięcej ludzi. Tak naprawdę temat pedofilii trzeba nagłaśniać. Bo w pamięci ofiar zostaje to do końca życia. A im trzeba pomóc. Naprawdę polecam przeczytać tą książkę każdemu. Bo naprawdę warto. Mimo trudnego tematu, który jest w niej poruszany.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995

wtorek, 5 października 2021

Gra o marzenia Daniel Muniowski


W ciągu kilku minionych dni jestem posiadaczką książki autorstwa Daniela Muniowskiego, który prowadzi kanał na YouTubeie Strefa Czytacza pod tytułem "Gra o marzenia". Publikacja ta opowiada historię Maćka, który jest weterynarzem oraz Anety, która od niedawna mieszka w Bydgoszczy. Okazuje się, że paczka, która miała być przekazana kobiecie trafia na taką samą ulicę, na ten sam numer domu z tym, że promenada miała inny początek bo różnił się imieniem postaci. Owa przesyła trafiła do Macieja zamiast do Anety. Gdy weterynarz postanowił oddać zawartość paczki okazuje się, że kobieta zna sławnego YouTubera, który zajmuje się grami wideo. Siostra Maćka- Miłka postanowiła, że musi poznać Glaciusa. Niestety żadne z nich nie przewidziało tego, co ma się wydarzyć. Czy Aneta i Maciek będą razem? Jakie tajemnice skrywa Aneta? Czy matka Maćka zaakceptuje ukochaną syna? Czy Maciej odkryje swoją prawdziwą pasje? A jeśli tak czy ją zrealizuje? Jaką rolę w tym wszystkim odegra Miłka? Na te pytania odpowiecie sobie sami czytając tą książkę.

 


         Gdy dowiedziałam się, że Daniel Muniowski wydaje książkę wiedziałam, że muszę ją mieć. I gdy tylko ją dostałam postanowiłam, że szybko muszę skończyć książkę, którą czytałam wcześniej bo byłam ciekawa jaka jest ta publikacja. Nie powiem bo początek czytania był ciężki. Nie mogłam się za bardzo wciągnąć się w akcję książki. Ale to się zmieniło gdy przeczytałam pierwsze siedemdziesiąt stron. Nie szło mi się oderwać bo byłam strasznie ciekawa co się wydarzy. Co będzie się działo dalej. I pochłonęłam książkę bardzo szybko. „Gra o marzenia” była napisana bardzo szybko bo autor przelał swoją wyobraźnie na papier w ciągu miesiąca. Czy to zauważyłam? Niekoniecznie. Ale polecam przeczytać tą książkę każdemu. Bo naprawdę warto.
Pozdrawiam, 

Czytająca Książki 1995

niedziela, 3 października 2021

Wilczyca Katarzyna Berenika Miszczuk


Od kliku dni miałam okazję zapoznania się z drugą częścią historii o wilkołakach autorstwa Katarzyny Bereniki Miszczuk pod tytułem „Wilczyca”. Książka ta ponownie opowiada historie Margo Cook oraz Maxa Stone. Tym razem jednak główna żeńska bohaterka zostaje zmieniona przez Instytut w wilkołaka. Niestety gdy pierwszy tom się zakończył pracownicy instytucji obiecali młodzieży, że będą żyli w spokoju. A oni nie będę ingerować jak żyją. Jednakże nie dotrzymali danego słowa. Bardzo szybko okazało się, że Wolftown zaczynają dziać bardzo dziwne rzeczy. Pojawiły się dziwne zwierzęta. A do tego Max bardzo się zmienił gdy wyszedł ze szpitala po wypadku z dzikim zwierzęciem.

Czy Margo wraz z Akim i Markiem zdobędą antywirusa dla Maxa? Do czego będzie zdolna Margo by uratować ukochanego? Kim okaże się kret wśród znajomych Margo? Czy Ivette odzyska pamięć? Czy nowa uczennica- Carol- odbije Margo Maxa? Czy Ivette okaże się być prawdziwą przyjaciółką Margo? Jakie sekrety skrywa Ivette? Tego dowiecie się czytając tą książkę.

       Gdy zaczynałam czytać publikację Katarzyny Bereniki Miszczuk pod tytułem „Wilczyca” myślałam, że wszystko potoczy się troszeczkę inaczej. Jednakże bardzo cieszę się, że Wilk posiada kontynuację.


I że miałam możliwość poznania co dalej dzieje się z Maxem, Margot oraz resztą paczki. Co prawda są momenty gdzie akcja książki bardzo mi się podobała. Niestety brakowało mi czegoś co nie mogę w tej chwili nazwać co było w poprzedniej książce. Jednakże akcja książki była bardzo dynamiczna. Co bardzo mi się podobało. Mam nadzieję, że autorka niepoprzestanie na tych dwóch książkach. I będę miała jeszcze możliwość poznania dalszych losów bohaterów. Bo tak nie może zakończyć się ten cykl książek. Generalnie polecam zapoznanie się z tą publikacją bo pomimo tego, że mam jej troszkę do zarzucenia ale mimo wszystko bardzo mi się podobała.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995   

wtorek, 28 września 2021

Wilk Katarzyna Berenika Miszczuk


Przez tych kilka minionych dni przeczytałam cudowną książkę autorstwa Katarzyny Bereniki Miszczuk pod tytułem „Wilk”. Powieść ta opowiada historię młodej dziewczyny Margo Cook oraz młodego chłopaka Maxa Stone. Nastolatka przeprowadza się z Nowego Jorku do małego miasta Wolftown. Gdy Margo jako tako się zaczyna zaaklimatyzować się w szkole zauważa, że jeden z kolegów ze szkoły jest nią zainteresowany. Niestety nie była przygotowana, że ten chłopak zaczął się z nią umawiać tylko i wyłącznie dlatego, że się założył z kolegami.

Z drugiej strony Margo zainteresowała się jednym z najbardziej niedostępnych kolegów ze szkoły- Maxem. Jednakże jej przyjaciółka- Ivette stara się przekonać nastolatkę by ta zmieniła zdanie i zaczęła się spotykać z Peterem. Jakie tajemnice ma Max? Do jakiej prawdy dojdzie szalona francuska Ivette? Czy sny, które miała Margo są rozwiązaniem zagadki? Czy Margo i Max będą razem pomimo przeciwności losu? Co w związku z wydarzeniami w Wolftown ma mama Margo? Tego dowiecie się czytając tą cudowną książkę.

 


      Gdy zaczynałam czytać „Wilka” Katarzyny Bereniki Miszczuk wiedziałam od razu, że będę w niej zakochana. Od zawsze uwielbiam czytać książki gdzie są zjawiska paranormalne. Szczególnie wśród ludzi. Gdy człowiek przeistacza się w coś co w normalnym życiu nie jest możliwe. A w tej książce tak się dzieje. Do tego ten dreszczyk emocji. Bo czytając tą książkę do końca nie można przewidzieć co stanie się na następnej stronie. Co bardzo lubię. Do tego sama akcja publikacji toczy się bardzo dynamiczne. Jak ktoś lubi książki z elementami paranormalnymi nie będzie mu przeszkadzało, że wolumen jest pisany pod młodzież. Dzieło Katarzyny Bereniki Miszczuk pochłonęłam bardzo szybko. Co ostatnio bardzo rzadko mi się zdarza, że przeczytałam jakąkolwiek książkę w ciągu trzech dni. Polecam zapoznać się z tą cudowną publikacją każdemu. Nie mogę się doczekać kiedy zacznę czytać kolejny tom przygód Margo i Maxa.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995

sobota, 25 września 2021

Okno z widokiem Magdalena Kordel


          Ostatnim czasem miałam przyjemność przeczytania książki autorstwa Magdaleny Kordel pod tytułem „Okno z widokiem”. Publikacja ta opowiada historię Róży Winiarskiej, która to jest doktorem na wydziale archeologii w Warszawie. Niestety w trakcie roku akademickiego postanawia, że wyjedzie do swojej babci do Malowniczego, by tam odpocząć od problemów, które spotkały ją na uczelni. Nie spodziewała się jednak, że w miejscu gdzie miała odpocząć rozgrywa się walka o kapliczkę św. Antoniego. Róża postanawia pomóc uratować miejsce gdzie postawiona jest figurka świętego, którego w dzieciństwie się opiekowała.

Gdy zadzwoniła do swojego kolegi z wydziału profesora Rajtczaka by pomógł jej w odnalezieniu legendarnej średniowiecznej karczmy. Jednakże na wieść o tym inwestor próbował zaszkodzić Róży, profesorowi oraz studentom. Czy legenda o tym, że w Malowniczym była karczma okaże się prawdą? Czy Róża odnajdzie spokój ducha u babci? Jakie tajemnice skrywa pani Malwina- babcia Róży?

Kim był tajemniczy inwestor? Jaki był cel zniszczenia kapliczki św. Antoniego? Dlaczego partner pani Malwiny- Julek tak walczył o kapliczkę? Czy Róża odnajdzie miłość w Malowniczym? Na te pytania macie możliwość odpowiedzenia sobie samemu czytając tą książkę.


       Gdy zaczęłam czytać „Okno w widokiem” nie zapowiadało się, że książka mnie zachwyci. Jednakże grubo po połowie publikacji historia, która rozgrywała się mnie pochłonęła. Nie mogłam się oderwać bo byłam ciekawa jak zakończy się walka o kapliczkę św. Antoniego. Nie spodziewałam się, że książka, która zapowiadała się bardzo ale to bardzo strasznie. Ale to się zmieniło. Książka okazała się bardzo przyjemna. Bardzo cieszę się, że miałam możliwość przeczytania jej. Bo naprawdę gdy się z nią zapoznałam okazuje się, że z całego serca polecam ją wszystkim.

Pozdrawiam,

Czytająca Książki 1995


czwartek, 16 września 2021

Petycja NIE dla jednolitej ceny książki!


 W związku z planowaną na 28 września debatą na temat nad Ustawą o ochronie rynku książki środowisko czytelnicze organizuje sprzeciw wobec wprowadzenia tzw. jednolitą cenę książki. Gdy ten akt prawny wejdzie w życie będziemy mogli tylko pomarzyć o wyprzedażach czy promocjach na książki.

Nie mówiąc już o tym, że autorzy i wydawcy książek będą publikować te książki, których twórców, którzy są znani i rozchwytywani. A ci którzy debiutują nie będą mieli możliwości by ich dzieła zostały kiedykolwiek wydane. Bo wydawcy nie będą chcieli wypuścić do druku książek, które nie dadzą im gwarancji zwrotów kosztów. Środowisko czytelnicze ma możliwość pokazania, że nie zgadza się z tą ustawą. Bo według mojego zdania jest to

bezsensu. Gdyż mniejsze księgarnie i tak mało książek sprzedają. A gdy cena książki będzie taka jaka jest na okładce to mało kto sięgnie po książkę. Nie dość, że i tak jako naród mało czytamy to w momencie gdy ta ustawa wejdzie w życie to książki będą towarem ciężko dostępnym, gdyż mało kogo będzie stać żeby zapłacić za książkę 70 złotych. I dlatego bardzo Was proszę o podpisanie petycji.

Link do niej będziecie mieli poniżej. Ale naprawdę warto pokazać, że my jako czytelnicy nie zgadzamy się z tym by książki były tak drogie! 

https://www.petycjeonline.com/niedlajednolitejcenyksiazek 

Pozdrawiam, 

Czytająca Książki 1995