Wyświetlenia

niedziela, 31 maja 2020

Zmierzch: Zaćmienie Stephenie Meyer

         Już po raz trzeci wkroczyłam w świat wampirów i wilkołaków a to wszystko w książce autorstwa Stephenie Meyer pod tytułem „Zmierzch zaćmienie”. Jak to było dwóch ostatnich poprzednich tomach tak i tym razem głównymi bohaterami są: Bella Swan, Edward Cullen i Jacob Black. Tym razem córka komendanta policji w Forks kończy liceum. A razem za tym idzie wytyczony termin przemiany w wampira dziewczyny. Jednakże nic nie kończy się według ustalonego wcześniej scenariusza. Tak było i tym razem. Okazało się, że Victoria zaczęła zmieniać mieszkańców Seattle w wampiry, a właściwie to czynił ktoś inny a dokładnie Riley Biers. A była partnerka Jamesa wysługiwała się wyżej wymienionym mężczyzną by Alice Cullen nie przewidziała jej planów.
Victoria i Riley tworzyli armię nowonarodzonych wampirów. Mieli oni tylko i wyłącznie jedno zadanie.
Zabić Callenów. Mimo to gdy rodzina Edwarda z małą pomocą Belli domyślili się kto stoi za tajemniczymi morderstwami w Seattle postanowili, że stoczą walkę z armią nowonarodzonymi.  Jednakże nie mieli sojuszników by móc stoczyć tą bitwę. Okazało się, że wilkołaki z La Push pomogą im. W między czasie Bella zgodziła się przyjąć oświadczyny Edwarda. Mimo to panna Swan nie przewidziała reakcji Jacoba. Młody Indianin był zdruzgotany tą informacją. Ale udało się dojść przyjaciołom do porozumienia. Po zakończonej walce pojawili się również wysłannicy Volturi, którzy po kilku miesiącach zainteresowali się wydarzeniami w Seattle.

Victoria i Riley tworzyli armię nowonarodzonych wampirów. Mieli oni tylko i wyłącznie jedno zadanie.
Zabić Callenów. Mimo to gdy rodzina Edwarda z małą pomocą Belli domyślili się kto stoi za tajemniczymi morderstwami w Seattle postanowili, że stoczą walkę z armią nowonarodzonymi.  Jednakże nie mieli sojuszników by móc stoczyć tą bitwę. Okazało się, że wilkołaki z La Push pomogą im. W między czasie Bella zgodziła się przyjąć oświadczyny Edwarda. Mimo to panna Swan nie przewidziała reakcji Jacoba. Młody Indianin był zdruzgotany tą informacją. Ale udało się dojść przyjaciołom do porozumienia. Po zakończonej walce pojawili się również wysłannicy Volturi, którzy po kilku miesiącach zainteresowali się wydarzeniami w Seattle.
        „Zmierzch zaćmienie” czytało mi się w miarę szybko. Jednakże w porównaniu z poprzedniczkami oddawałam się lekturze troszkę wolniej. Mimo to książka jest napisana lekkim ale bardzo przyjemnym językiem. Słowem podsumowującym warto zapoznać się z dalszymi losami głównych bohaterów bestselleru.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz