Wyświetlenia

środa, 1 kwietnia 2020

Tylko ciebie chcę Federico Moccia



      Po raz drugi wkroczyłam w świat przygód Stepa. Pierwszy raz miałam okazję poznania jego historii już bardzo dawno temu. Jednakże teraz sięgnęłam po drugą książkę i nosi ona tytuł „Tylko ciebie chcę” autorstwa Federico Mocci. Step wraca po dwóch latach ze Stanów do domu czyli do Włoch. Powraca niby odmieniony ale czy na pewno. W pewnym momencie na jego drodze pojawia się Ginevra ale dla przyjaciół Gin. Dzięki niej dowiaduje się czym jest prawdziwa miłość. Niestety jak to w życiu bywa ponownie wkracza w poukładany świat Stepa nie kto inny tylko właśnie Babi. Dawna miłość głównego bohatera.
I burzy ledwo poukładane uczucia Stepa. Mimo to po kilku godzinach spędzonego razem czasu łamie ponownie serce Stepa mówiąc mu, że wychodzi za mąż za kilka miesięcy. I w swoim zachowaniu przewyższa swoją matkę. Rafaella postępuje niczym kobieta, której się należy wszystko nie licząc się z uczuciami innych. Do tego wyszło na jaw, że matka Stepa umiera. A główny bohater sam ma do siebie żal, że nie spędzał z nią więcej czasu.
Oraz że nie wybaczył jej tego, że zdradziła swojego męża. Mimo to pod koniec książki Step zrozumiał swoje uczucia i że chce być tylko z Gin.
       Podsumowując „Tylko ciebie chcę” jest całkiem dobrą książką. To było moje drugie podejście do tej publikacji. Bo za pierwszym razem nie doczytałam jej do końca. A naprawdę szkoda. Sięgnęłam po nią po sześciu miesiącach. Tym razem czytało mi się ją bardzo fajnie i szybko.
Chociaż wiadomo różni się od filmu. Jednakże tym razem powiem, że książka jest dużo lepsza niż film. W porównaniu do poprzedniego tomu. Naprawdę polecam ją przeczytać. Oczywiście po zaznajomieniu się z pierwszą częścią „Trzy metry nad niebem”.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz