Ostatnimi czasami miałam okazję przeczytania całej serii „Niezgodnej” autorstwa Veronici Roth. Jednakże tym razem jest to ostatni trzeci tom historii pod tytułem „Wierna”. Po raz kolejny miałam przyjemność zapoznania się z dalszymi losami mieszkańców Chicago, a szczególnie z losami Tris Prior oraz Tobiasa Eatona. Młodzi ludzie udają się za mur miasta by uratować miejsce gdzie się wychowali.
Jednakże nie spodziewali się, że poznaczą okrutną prawdę. Ale tym okrutnym faktem okazało się, że Chicago jest eksperymentem, który był obserwowany od samego początku. Przyznam się szczerze, że nie spodziewałam się takiego zakończenia książki. Bardzo rzadko zdarza mi się płakać przy książce. A szczególnie przy jej zakończeniu.
Podsumowując książka Veronici Roth pod tytułem „Wierna” jest całkiem dobra. Co prawda nie wywarła na mnie aż tak pozytywnego wrażenia jak jej poprzedniczka. Jednakże dalej nie podoba mi się fakt, że ponownie mam wrażenie, że na kartkach książki ukazuje się losy podczas których ginęli ludzie niczym podczas holokaustu.
Po za tym inni ludzie obserwowali mieszkańców Chicago jakby byli jakimiś robotami. A jak by coś by inwigilatorom nie spodobało wymazują ludziom pamięć. Przecież to jest takie proste. To jednym słowem jest okrutne. Jak można tak traktować innych ludzi. Nie mieści mi się to po prostu w głowie. Zmieniając temat mimo tego polecam przeczytać całą serię. Bo warto dowiedzieć się, że mimo ujawnienia okrutnej prawdy ci młodzi ludzie potrafili kochać, wybaczać.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz