Po raz
kolejny poznajemy losy młodego Polaka Tomka Wilmowskiego. Ta książka nosi tytuł
„ Tomek na wojennej ścieżce” i jest autorstwa Alfreda Szklarskiego. Tym razem
chłopiec po wypadku, którego był uczestnikiem w Afryce został wysłany przez
ojca do Ameryki Północnej. A razem z Tomkiem pojechał bosman Nowicki. W Ameryce
czekała na młodego podróżnika jego przyjaciółka z Australii- Sally. Jak życie
bywa przewrotne Tomek ponownie wpadł w kłopoty.
Jednakże zaprzyjaźnieni
wcześniej Indianie postanowili pomóc mu z problemem. Tą trudnością okazało się być
porwanie Sally przez jednego z farmerów. Indianie, którzy przysięgli Tomkowi,
że w każdym momencie mu pomogą bez chwili wahania przybędą na ratunek. Pod czas
poszukiwań Sally okazało się, że w trakcie porwania dziewczynki towarzyszył jej
wierny pies Tomka- Dingo. Niestety oddane zwierze zostało ranne. Ale mimo to towarzyszył
w dalszym porwaniu dziewczynki jednak był nie zauważony przez porywaczy. Mimo braku
śladów Tomek i czerwonoskórzy bracia dalej poszukiwali małej Australijki. Po
pewnym czasie okazało się, że ich główny podejrzany nie chciał wyjawić im gdzie
jest dziewczynka. Za co przypłacił życiem. Jednakże pod koniec książki czytelnik dowiaduje się, że udało się odnaleźć Sally. Mimo to jeden z indiańskich wodzów- Czarna Błyskawica- przypłacił własnym życiem.
Słowem
końcowym książka autorstwa Alfreda Szklarskiego jest naprawdę dobra. Może nie
zachwyciła mnie tak jak jej poprzedniczki. Ale naprawdę mi się podobała.
A najbardziej
w niej podobało mi się w niej to, że młody polak nie licząc konsekwencji postanowił
odnaleźć swoją przyjaciółkę i sprowadzić ją całą i zdrową na ranczo jej wuja.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz