Druga książka z serii „ Rywalki” tym razem „Elita”. Książka opowiada
dalszą historię naszej Americi i księcia Maxona. W tej części serii dzieje się
wiele rzeczy. Na samym początku można zaobserwować powtarzające się ataki
rebeliantów. Po drugie bal halloweenowy. Podczas którego balu jedna z
kandydatek Eliminacji została złapana z jednym z gwardzistów. I książę musiał
wymierzyć tej dwójce karę: śmierć lub publiczna chłosta. Maxon wiedział, że owa
kandydatka jest najlepszą przyjaciółką Americi, więc postanowił, że zostanie
wymierzona im chłosta. Zapomniałam dodać, że podczas balu przyjechała najbliższa rodzina kandydatek Eliminacji aby mogli się poznać z rodziną
królewską. Natomiast zaraz po balu
okazało się, że dziewczęta będą musiały zorganizować przyjęcie dla sojuszników
kraju. Sojusznikami były dwa państwa: Norwego-Szwecja i Włochy. Kandydatki zostały
podzielone na dwie grupy. Najgorsze zadanie miała America i Kriss, ponieważ
było ich mniej. Ale dały sobie radę. I co najlepsze ich przyjęcie okazało się
lepiej zorganizowane. Kolejnym zadaniem kandydatek Eliminacji okazał się ich
przyszły projekt społeczny gdyby zostały księżniczkami. Nasza główna bohaterka
działając pod chwilą emocji postanowiła, że kraj powinien znieść system
klasowy. Nie spodobało się to królowi. America myślała, że zostanie odesłana do
domu. Jednakże tak się nie stało.
Książka jest świetna. Trzyma praktycznie w ciągłym napięciu i
przestało mi nawet przeszkadzać, że momentami jest bardzo przewidująca. Mimo to
czytało mi się całkiem przyjemnie.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
P.S. Wybaczcie mi, że tak
długo nie dawałam znaku życia. Miałam wiele spraw prywatnych na głowie i nie
dałam rady znaleźć nawet chwili czasu na czytanie książki. Mam nadzieję, że już
wszystko się ułożyło i będę teraz do waszej wyłącznej dyspozycji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz