Korona Kiera Cass
Już po raz piąty wkraczamy w świat Eliminacji. Z tym, że tak
jak w porządniej książce Kiery Cass pt. „ Następczyni” odbywają się dla Eadlyn
córki Americi i Maxona. Jednakże wracając do akcji książki dowiadujemy się o
tym co dzieje się po ucieczce Ahrena. I o tym, że nasza księżniczka Eadlyn stoi
przed poważnym krokiem. Jaką jest decyzja za którego z chłopców wyjdzie za mąż.
Co najbardziej mnie zaskoczyło było to, że Eadlyn postanowiła wstąpić na tron
tylko dlatego, że chciała by zarówno America jak i Maxon mogli odpocząć od
ciągłej pracy. Zdziwiło mnie również to, że Eadlyn tak szybko postanowiła wyjść
za mąż i to tylko dlatego, że ktoś ją postanowił zastraszyć. Co w sumie było do
przewidzenia, ponieważ nie chciała by, ktoś zabrał jej koronę. Najbardziej zaskoczyło
mnie to, że Eadlyn naprawdę się zakochała i to w tłumaczu jednego z kandydatów
Eliminacji. A tym młodzieńcem był Erik a dokładnie Eikko. Jednakże początkowo
oświadczyła się Henriemu (kandydat Eliminacji) zauważył, że Eadlyn i Eikko się w
sobie kochają i nie chciał stanąć im na drodze do szczęścia. I nie pozwolił by
jego zaręczyny z królową Illei zostały publicznie ogłoszone. Zerwał je i kazał
by to właśnie Eikko został mężem Eadlyn.
Podsumowując książka strasznie mnie zaskoczyła. Co myślałam,
że nie będzie możliwe. Bo przecież poprzednie książki były strasznie
przewidujące a tu tego nie było. Ciągle coś mnie zaskakiwało. Jednakże czuję
jakiś nie dosyt, gdy zorientowałam się, że to już ostatnia część z tej serii. Zostały
tylko dwa dodatki. I to będzie już koniec. Mam nadzieje, że jednak autorka
okaże się łaskawa i napisze coś jeszcze o Eadlyn, Americe oraz Maxonie.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz