Wyświetlenia

wtorek, 7 stycznia 2020

Małe Licho i tajemnica Niebożątka Marta Kisiel


                Po raz pierwszy w życiu miałam przyjemność czytania książki Marty Kisiel pod tytułem „ Małe Licho i tajemnica Niebożątka”. Wolumen opowiada historię małego chłopca o imieniu Niebożątko. Chociaż wszyscy mówią na niego Bożek lub Bożęty. Ów chłopiec mieszka w dość osobliwym domu, gdzie mieszkają różne potwory. Przyjazne potworki. W tym Małe Licho- anioł stróż Bożątka. W trakcie akcji książki czytelnik dowiaduje się, że jeden z wujów chłopca- Kondrat- chce, żeby Niebożątko poszło do szkoły. I tak się stało. Niestety w trakcie roku szkolnego a dokładnie w święto Halloween dochodzi do nieszczęścia. Koledzy z klasy wyśmiewali się z Bożętego, który miał kostium aniołka. Pod wypływem emocji dziecko przeniosło się do zaświatów. Chłopiec spotkał tam swojego ojca, który okazał się być widmem.
Udało się Kondratowi i tacie Bożątka uratować go. Na pożegnanie Szczęsny(ojciec Niebożątka) podarował synowi kroplę łzy, która była bardzo gęsta. Aby chłopiec miał choć jedną cząstkę po ojcu poza zaświatami.
        „Małe Licho i tajemnica Niebożątka” Marty Kisiel jest bardzo wciągającą książką. Nie spodziewałam się, że aż tak się w nią wciągnę i pierwsze sto trzydzieści stron przeczytałam w dwie godziny bez odrywania się. Chociaż jej treść jest głównie dedykowana dla młodzieży. Ale również osoba dorosła też może ją przeczytać. I nie zawiedzie się jej treścią. Do tego czytelnik może nauczyć się tolerancji, która w obecnych czasach jest bardzo ważną cechą charakteru. Nie mogę się doczekać kiedy zacznę czytać następną część.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz