Wyświetlenia

czwartek, 2 maja 2019

Wróżka mimo woli Ewa Zdunek


            „ Wróżka mimo woli” pani Ewy Zdunek kompletnie mi się nie podobała. Niby sama w sobie może i była ciekawa. Jednakże nie dla mnie. Sama w sumie nie wiem dlaczego. Może dlatego, że nie pasuje mi połączenie świata wróżek i instytucji kościoła. Bądź ciągłe pojawianie się nieboszczyków, którzy dziwnym trafem zostali wyciągnięci z grobów i byli oni bardzo często pozbawieni wnętrzności. I posiadali na sobie znaki, które były częścią czarnych mszy satanistów.
        Podsumowując książka całkowicie nie przypadła mi do gustu.  Z ciężkim sercem przyznaje, że taka historia nie jest dla mnie. Szczerze powiedziawszy pierwszy i ostatni raz sięgnęłam po książkę pani Ewy Zdunek. Strasznie mi się nie podobało to połączenie kościoła i magii wróżek. Albo się wybiera jedno i opisuje główne to pierwsze albo drugie. I krótka piłka. Jedyną zaletą tej książki było to, że w miarę szybko się czyta. Jednakże to jedyny plus tej książki.

Pozdrawiam,
Czytająca Książki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz