Witam,
niestety muszę sobie zrobić małą przerwę. W listopadzie niestety zaraziłam się COVID-19 w pracy. Po powrocie do pracy na początku stycznia okazało się, że wirus zostawił po sobie ślad. A dokładnie powikłaniem po COVID-19 była i jest utrata pamięci. Z dnia na dzień straciłam prawie całe moje życie. Z punktu widzenia medycznego owe powikłanie nazywa się mgiełka pocovidowa.
Powrót pamięci prognozowane jest nawet do 9 miesięcy. I w związku z tym, bardzo ciężko jest mi się skupić na czytaniu, bo bardzo szybko się denerwuję i nie mogę się skupić na tym co robię. Mam nadzieję, że w miarę szybko wrócę do bycia dawnej siebie. I będę mogła do Was wrócić z nowymi recenzjami. Jednakże postaram się dodawać w miarę możliwości recenzję gdy uda mi się przeczytać jakąś książkę.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz