Uwielbiam czytać książki od małego dziecka. Nie ważne było czy to była lektura szkolna czy też nadprogramowe książki wypożyczane ze szkolnej biblioteki. I nie ważne jest czy to fantastyka bądź też tematyka wojenna. Ważne żeby było co poczytać w wolnej chwili. Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki.
Wyświetlenia
niedziela, 30 czerwca 2024
Miasto mafii 2 Kinga Litkowiec
Naprawdę nie wierzę, że tak szybko przeczytałam kolejną książkę autorstwa Kingi Litkowiec pod tytułem „Miasto mafii 2”. Tym razem głównymi bohaterami są Lucas Rossi oraz Hope Clarke. Czy Lucas jest godnym zastępcą Arthura? W jaki sposób mafioso spotka się z kelnerką? Jakie będą tego konsekwencje? Jak ją zaszantażuje? Czy uda im się przetrwać w kłamstwach? Czy Hope uda się rozgryźć Lucasa? Czy Lucas zrozumie w końcu swoje uczucia? Czy Hope wpasuje się w zasady panujące w świecie mafii? Czy panna Clarke i pan Rossi będą razem mimo przeciwności losu? Jaką tajemnicę chce ukryć Hope? Jakie są dalsze losy Emmy i Arthura oraz Olivii i Ethana? Na te i inne pytania musicie odpowiedzieć sobie sami zapoznając się z treścią tej powieści.
Nie sądziłam, że tak szybko przeczytam kolejną książkę autorstwa Kingi Litkowiec. I chyba szybciej zapoznałam się z tą publikacją niż z poprzednim woluminem. Muszę przyznać z ręką na sercu, że ciężko jest mi wskazać, która książka jest lepsza. Bo tak naprawdę obie mi się bardzo podobają. Ale polecam każdemu z Was zapoznać się z „Miastem mafii 2” bo naprawdę warto. Macie na to moje słowo.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
sobota, 29 czerwca 2024
Miasto mafii Kinga Litkowiec
W końcu udało mi się przeczytać książkę autorstwa Kingi Litkowiec pod tytułem „Miasto mafii”. Głównymi bohaterami są Emma Greene oraz Arthur Rossi. Ona zwykła dziewczyna, on szef mafii. Jakie wydarzenie spowoduje spotkanie tych dwojga? Czy Emma zapomniała o dawnych czasach? Czy Arthur zmieni się pod wpływem Emmy? Czy wyjawią sobie wzajemnie swoje tajemnice życia? Kim okaże się tajemniczy Matt? Czy brat Arthura- Ethan oraz przyjaciółka Emmy- Olivia będą razem? Czy szefowi mafii uda się ochronić pannę Greene? Czy Emma i Arthur będą razem pomimo przeciwności losu? Na co będzie gotowy Arthur w imię obowiązku wobec firmy i rodziny? Na te i inne pytania musicie odpowiedzieć sobie sami zapoznając się z tą powieścią.
Ta książka czekała na przeczytanie w mojej biblioteczce prawie dwa lata. I bardzo żałuję, że dopiero teraz po nią sięgnęłam. Czytało mi się ja bardzo szybko i przyjemnie. Czego się nie spodziewałam. Naprawdę. Książka jest też napisana bardzo lekkim językiem, co powoduje szybkie czytanie. I człowiek nie jest w stanie oderwać się od zapoznawania się z treścią powieści. Z całego serca polecam Wam przeczytać książkę autorstwa Kingi Litkowiec bo naprawdę warto. Macie na to moje słowo.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
wtorek, 25 czerwca 2024
Rider Anna Wolf
W bardzo krótkim czasie udało mi się przeczytać kolejną książkę autorstwa Anny Wolf pod tytułem „Rider”. Głównymi bohaterami są Miki Rourk oraz Graham „Rider” Green. W jaki sposób poznali się Miki i Rider? Kogo przypomina Grahamowi nowo poznana dziewczyna? O co założyli się mężczyźni Storm Riders MC ze swoimi kobietami? Czy okaże się kto jest szefem konkurencyjnego klubu motocyklowego? W jaki sposób jest związany z Miki? Czy Miki i Rider będą razem? Kto wygra zakład? Do czego będzie zdolny Rider by chronić Miki? Na te i inne pytania musicie odpowiedzieć sobie sami zapoznając się z treścią tej powieści.
Kiedy zaczynałam czytać książkę autorstwa Anny Wolf nie spodziewałam się, że tak szybko ją skończę. Dosłownie minęło kilka dni, a ja już piszę recenzję. Tak jak to było w poprzednich publikacjach z serii Storm Riders MC to i tą książkę też w jakiś sposób pokochałam. Chociaż troszkę brakowało mi tej specyficznej akcji, gdzie praktycznie od samego początku czuło się chemię między bohaterami. Ale mimo wszystko bardzo się mi podobała ta książka. Z całego serca Wam polecam zapoznanie się z tą publikacją bo naprawdę warto. A ja nie mogę się doczekać kolejnej książki z cyklu Storm Riders MC.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
piątek, 21 czerwca 2024
Prawie jak gwiazda rocka Matthew Quick
Nie mogę uwierzyć, że w końcu udało mi się przeczytać książkę autorstwa Matthew Quicka pod tytułem „Prawie jak gwiazda rocka”. Główną bohaterką jest Amber Appleton. Dlaczego Amber nazywają Księżniczką Nadziei? Do czego jest zdolna Amber i jej przyjaciele by uratować pana Franksa? Kim są 4F? Czy Joan Sędziwej uda się pokonać Amber w środowym pojedynku? W jaki sposób Chrystusowe Diwy Koreańskie uczą się angielskiego? Jaką tragedię przeżyje Amber? Na jaki pomysł wpadną przyjaciele panny Appleton? Na te i inne pytania musicie odpowiedzieć sobie sami zapoznając się z treścią tej powieści.
Nie wiem jak to się stało, że tą książkę czytało mi się tak ciężko. Może powodem było to, że sam początek był dość nużący. Ale zmieniło się to grubo po setnej stronie. Gdy przekroczyłam te magiczne sto stron nie mogłam się oderwać. Kiedy czytałam aż musiano praktycznie siłą wyciągać książkę z moich rąk. I muszę przyznać z ręką na sercu, że publikacja Matthew Quicka bardzo mi się spodobała. I nie mogę doczekać się kiedy będę miała możliwość przeczytać jego kolejne książki.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
środa, 5 czerwca 2024
Kleks. Nowy początek
Kilka ostatnich dni spędziłam na czytaniu książki autorstwa Krzysztofa Gurecznego, Agnieszki Kruk oraz Katarzyny Rygiel pod tytułem „Kleks. Nowy początek”.
Czym różni się nowa „Akademia pana Kleksa” od oryginału? Tak brzmiało moje pierwsze pytanie kiedy dowiedziałam się, że film jest już w kinach. Następnie wiedziałam, że muszę przeczytać książkę „Kleks. Nowy początek”. Z biegiem czasu muszę stwierdzić, że mam mieszane uczucia. Uwielbiam oryginalną „Akademię pana Kleksa” Jana Brzechwy, ale nową wersję też w jakimś stopniu polubiłam. Chociaż brakuje tego czegoś co tak ubóstwiam w pierwowzorze . Zresztą nie mogę uwierzyć, że główną bohaterką jest Ada a nie Adaś. Po za tym w nowej wersji nie czuć tej magii, na której się wychowałam. Wracając do meritum. Trochę ciężko czytało mi się, ale o dziwo sam środek książki. Bo początek i końcówkę pochłonęłam bardzo szybko. Czy polecam zapoznać się z nową Akademią pana Kleksa? Raczej tak. Chociaż czytacie na własną odpowiedzialność.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
Subskrybuj:
Posty (Atom)