W
ciągu ostatnich kilku dni przeczytałam książkę autorstwa Julie Murphy pod
tytułem "Pudding". Powieść ta opowiada historię dwóch nastolatek-
Mellie Michalchuk oraz Callie Reyes. Dziewczyny brały udział w tym samym
konkursie piękności. Jednakże nie tylko to je łączyło. Ale o tym później.
Okazało się, że główny sponsor drużyny tanecznej, do której należała Callie się
wycofał. Koniczynki bo tak nazywał
się zespół okazał się być wujkiem Mellie. Dziewczyny z drużyny postanowiły się
zemścić na byłym fundatorze. Postanowiły zniszczyć siłownię. Ale żadna z nich
nie chciała przyznać się i ponieść konsekwencji swoich czynów. Niestety jedną z
nastolatek rozpoznała Mellie. I była nią właśnie Callie. Dawna zawodniczka Koniczynek musiała opuścić szeregi
drużyny oraz odpracować wyrządzone szkody. Niestety koleżanki z teamu
postanowiły, że skoro to Callie została główną oskarżoną to one nie muszą się
do tego przyznawać, że one też brały w tym udział.
Więc z dnia na dzień Callie
została bez planu na dalsze życie oraz przyjaciółek. Jednakże okazało się, że
Mellie postanowiła pomóc rówieśniczce. Mimo niechęci własnych koleżanek Michalchuk
zaczęła przychodzić wraz z Callie na ich nocowania. Czy Callie dowie się
prawdy? Czy wybaczy swoim dawnym koleżankom? Czy Mellie postawi się swojej
mamie? Czy dostanie się na wymarzony
wakacyjny kurs dziennikarski? Czy przyjaciółki Mellie zaakceptują Callie? Na te
pytania macie możliwość odpowiedzieć czytając tą książkę.
Gdy
przeczytałam pierwszą część tej historii pod tytułem „Kluseczka” byłam święcie
przekonana, że „Pudding” nie ma jeszcze polskiej wersji. I czekałam prawie dwa
lata, że w końcu ukaże się ta książka w naszym języku. I gdyby nie to, że
brakowało mi trochę do darmowej wysyłki, więc postanowiłam, że zamówię tą
publikację. Okazało się, że jest ona po polsku! Na samym początku nie mogłam
się połapać o co chodzi.
Jednakże gdy doszłam do sześćdziesiątej strony
poczułam o co chodzi. I nie mogłam się oderwać bo byłam ciekawa co się stało z
bohaterkami. Z całego serca polecam zapoznanie się z tą książką. Bo naprawdę
warto.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
Nie
mogę uwierzyć, że w końcu doczekałam się kontynuacji historii Magdy Miłowicz
autorstwa Radosława Figury w książce pod tytułem "Magda M. Słoneczna
strona". Po raz kolejny czytelnik ma możliwość poznania dalszej historii
adwokat Magdaleny Miłowicz. Pod koniec poprzedniej książki okazuje się, że
główna bohaterka po tragicznej śmierci Piotra Korzeckiego zachodzi w ciążę, ze
swoim dawnym klientem. Niestety okazuje się, że Magda ma wątpliwości czy wziąć
ślub kościelny czy cywilny.
Co oczywiście wiąże się z tym, że główną przyczyną
wahania się jest fakt, że świadkiem mecenas ma być nie kto inny jak jej brat z
wyboru- Sebastian, który jest gejem. Drugą historią są dzieje Karoliny
Waligóry. Okazuje się, że Waligórwa ma problem z alkoholem. Niestety to nie
jest jedyny problem Karoliny. Trzódka jak nazwała swoje dzieci dorosła. Jej
adoptowana córka- Julka postanawia odszukać swoją biologiczną matkę. Agata zaś
po urodzeniu córeczki nie może znieść swojej teściowej. Pani Żywiecka ciągle
wypominała synowej, że przez jej upór o mały włos Jagódka by urodziła się
martwa.
Niestety przez zachowanie teściowej Agata zaczyna spotykać się z
mężczyzną poznanym w parku. Niestety te spacery nie wyszły Agacie na dobre.
Mariola i Wojtek po śmierci Piotra wyjechali do Strasburga. Niestety zmiana
zamieszkania nie wyszła im na dobre. Mariola po jakimś czasie postanawia wrócić
do Polski. Założyła firmę, ze zdrowym jedzeniem. Sebastian natomiast spotkał
mężczyznę swojego życia- Rusłana. Jest on z pochodzenia Ormianinem. Po
wyjeździe na święta do rodziny ukochanego Sebastian zaczął podejrzewać, że coś
złego się dzieje. Niestety nie spodziewał się jaką odkryje prawdę. Czy Magda
zgodzi się na ślub kościelny? Czy Karolina poradzi sobie ze swoim
uzależnieniem?
Czy gdy Julka odnajdzie swoją biologiczną matkę to jej wybaczy,
że oddała ją do domu dziecka? Do czego doprowadzą spotkania Agaty z Tytusem?
Czy Sebastian pogodzi się z tym co robi Rusłan? Czy Mariola pogodzi się z
Wojtkiem? Do jakich wniosków doszedł Wojtek będąc sam w Strasburgu? Jaki
związek ma w tym wszystkim Piotr? Tego możecie dowiedzieć się czytając książkę.
Powieść
tą czytało mi się w miarę szybko. Jest napisana bardzo ciekawym językiem. A co
najważniejsze gdy zaczniesz ją czytać nie możesz oderwać się od niej. Gdy
skończyłam czytać pierwszą książkę autorstwa Radosława Figury byłam bardzo
ciekawa co wydarzyło się dalej z bohaterami. I dzięki tej książce miałam
możliwość poznania dalszych losów przyjaciół Magdy M, jak i jej samej. Polecam
przeczytać książkę każdemu fanowi serialu Magda M bo naprawdę warto.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
W
ciągu tych kilku minionych dni przeczytałam cudowną książkę autorstwa Madeline
Miller pod tytułem "Pieśń o Achillesie". Głównymi bohaterami są:
Achilles oraz Portoklos. Achilles jest synem króla Peleusa i boginki morskiej
Tetedy. Natomiast Portoklos jest synem Menojtiosa. Głowni bohaterowie poznają
się w królestwie Ftyi. Gdzie królewicz Opuntu zamieszkał po tym jak zabił jedynego
syna jednego z arystokratów. Został on
wygnany i zamieszkał w Ftyi.
Poznał tam Achillesa, który po kilku tygodniach
postanowił, że Patroklos zostanie jego towarzyszem. I tak się stało. Chociaż
ten fakt nie podobał się Tetydzie. Ale Achilles nie zmienił zdania. Czy grekom
uda się wygrać wojnę z Trojanami? Czy uczucie, które zrodziło się między
Achillesem a Patroklosem przetrwa? Czy przepowiednia się spełni? Czy synem
Achillesa wypełni ostatnią wolę ojca? Czy Pyrros naprawdę okaże się godnym
następcą swojego rodzica? Czy Patroklos naprawdę okaże się słabym ogniwem
sławnego greckiego wojownika? Tego dowiecie się czytając tą cudowną książkę.
Gdy
postanowiłam, że muszę przeczytać publikacje autorstwa Madeline Miller byłam
dość sceptycznie nastawiona. Gdyż książka, która podoba się wszystkim nie musi
mi się spodobać. Ale stało się coś innego. Nie mogłam się od niej oderwać. Już
od pierwszych stron akcja książki mnie strasznie wciągnęła. W sposób w jaki
autorka wplątała wątek LGBT i wątek wojny trojańskiej był cudownym pomysłem.
Chociaż akcja książki jest oparta na faktach autentycznych styl pisania jest
fantastyczny.
Ukazane wydarzenia historyczne w sposób można w pewnym sensie
powiedzieć zabawny pozwala na poznanie historii. Za co bardzo dziękuję. Bo młodzież
może poznać z własnej nieprzymuszonej woli bo trzeba zaliczyć na lekcji
historii. Chociaż wiadomo nauczyciel historii nie wspomni o tym że Achilles był
gejem. Ale dzięki tej książce mogą się o tym dowiedzieć, że w czasach
antycznych związki homoseksualne też istniały. Podsumowując polecam przeczytać
każdemu książkę pod tytułem "Pieśń o Achillesie" bo naprawdę warto.
Dawno nie przeczytałam tak cudownej książki jak ta.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995
Nie
mogę uwierzyć, że to już ostatnia książka autorstwa Beth Reekles z serii The Kissing Booth pod tytułem „The
Kissing Booth 3. Ten ostatni raz”. Tak jak w poprzednich publikacjach głównymi
bohaterami są: Elle Evans, Lee Flynn, Rachel, oraz Noah Flynn. Tym razem są to
ostatnie wakacje przed pójściem na studia. Na samym początku letnimi feriami
okazuje się, że państwo Flynnowie postanawiają sprzedać domek przy plaży, w
którym Elle, Lee oraz Noah spędzali co roku część wolnych dni od szkoły. Okazuje
się, że Elle dostała się na studia do Berkley oraz na Harward, jak i również że
pan Evans spotyka się z koleżanką z pracy. Czy Flynnowie jednak sprzedadzą domek
przy plaży? Czy Elle i Lee uda się zrealizować bucket list? Jaką uczelnię wybierze Elle Harward czy Berkley? Czy
wybierze Lee czy Noah? Czy zaakceptuje nową partnerkę ojca? Czy związek Elle i
Noah przetrwa? Na te pytania musicie odpowiedzieć sobie sami czytając książkę.
Ciężko
jest mi w to uwierzyć, że przeczytałam ostatnią część historii Elle i Lee. Chociaż
wiedziałam, że ta chwila kiedyś nastąpi. Jednakże gdy tylko dowiedziałam się,
że publikacja jest już dostępna w księgarniach musiałam ją kupić. I gdy
przesyłka była w moich rękach nie było mowy, żebym jej nie przeczytała od razu.
I tak się stało. Pochłonęłam ją praktycznie w jeden dzień. Nie ważne było, że
miałam inne plany na sobotni dzień. Ta książka była ważniejsza. Oczywiście
wydarzenia, które dzieją się w tej publikacji bardzo mi się spodobały. Jednakże
myślałam, że jednak cykl skończy się całkowicie inaczej. Ale mimo to książka
jest bardzo wciągająca. I nie można było się od niej oderwać. Polecam
przeczytać ją każdemu. I nie ważne jest czy jesteś nastolatkiem czy osobą
dorosłą.
Pozdrawiam,
Czytająca Książki 1995